Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej w Woli Przemykowskiej w czerwcu wznowili, po pandemicznej przerwie, cykl wypraw rowerowych. Wycieczki rowerowe łączą w sobie zamiłowanie do dwóch kółek, aktywne formy spędzania wolnego czasu z poznaniem krajobrazu i historii naszego regionu.
Pierwszy, po przerwie, rajd rowerowy odbył się 1 czerwca. Malowniczymi drogami pobliskich miejscowości uczniowie wraz z opiekunami przejechali około 7 km, by móc zatrzymać się w ,,Miejscu Przyjaznym Rowerzystom”- punkcie agroturystycznym ,,Kogutowo” w Miechowicach Wielkich. Na miejscu czekało ich wiele atrakcji. Aktywny wypoczynek zaczęli śpiewająco. Każdy mógł spróbować i wykazać się wokalnym talentem podczas karaoke. Dla lubiących rywalizację czekał stół do tenisa stołowego oraz piłkarzyki. Właściciel obiektu zaprosił nas do starego skansenu-chaty z 1906 r, która obecnie służy jako miejsce noclegowe dla przejeżdżających turystów.
Kolejna wyprawa liczyła już 12 km. Uczestnicy rajdu dotarli do Ogrodu Sensorycznego w Jadownikach Mokrych oraz do Muzeum Dwór w Dołędze. Wizyta w ogrodzie to prawdziwa uczta dla zmysłów: rabata wzrokowa – mieni się wszystkimi kolorami tęczy, rabata słuchowa – szumi roślinami wydającymi dźwięki, rabata dotykowa – pozwala poznawać kształty i faktury świata roślin, rabata zapachowa – kusi aromatami ziół i kwiatów, a rabata smakowa – zachęca do próbowania roślin jadalnych. Dodatkowo na odwiedzających czeka poznawanie faktur na ścieżce sensorycznej i suchym strumieniu. Sadzawka kaskadowa pozwala na oswojenie się z żywiołem wody. Po odbyciu Hortiterapii wszyscy udali się na żywą lekcję historii do Muzeum Dwór w Dołędze.
13 września odbyła się wyprawa do Dworu Myśliwskiego w Strzelcach Wielkich. Uczniowie pokonywali różną drogę od asfaltowej po piaszczystą i wyboistą. Razem z nami do Dworku Myśliwskiego udali się uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Niedzieliskach. Po dotarciu na miejsce wszyscy uczniowie podzieleni zostali na grupy. Pod opieką swoich mentorów, którymi byli obecni na rajdzie nauczyciele każda z grup miała do wykonania specjalne zadania. Począwszy od nadania nazwy swojej drużynie, narysowaniu plakatu, uczniowie rozwiązywali zadania matematyczne, liczyli rowery i wszystkich uczestników, szukali największego kamienia, wymieniali planety Układu Słonecznego, a nawet odmieniali czasownik „być” w języku angielskim. Adrenalina i dobry humor nie opuszczały uczniów, a zwieńczeniem tego spotkania były kiełbaski ufundowane przez Księdza Proboszcza zgrillowane pod czujnym okiem Pani Ewy Majewskiej oraz pani dyrektor.
Niestety wspólny czas upłynął szybko i uczniowie obu szkół musieli udać się do swoich miejscowości, jednak wśród rozmów uczestników słychać było już plany, co do kolejnych wycieczek rowerowych. A więc nie zostaje nic więcej, jak czekać na sprzyjającą pogodę….. i w drogę!
